Wybaczcie niedociągnięcia zdjęcia robiłam po powrocie do domu, a w drodze w dodatku zmokłam ;)
Przyznam, że nawet nie pamiętam dokładnie czego używałam, ale na pewno były to:
cienie inglot
tusz essence i love extreme
szminka L'oreal rouge caresse 301 dating coral
bronzer hoola
i chyba róż rimmel santa rose
3 Response to Zwyklak na egzamin
Pięknie i fajną koszulę masz na sobie :)
dziękuję :))
na egzamin zdecydowanie taki zwyklak najlepszy :)
Post a Comment